Ogród Botaniczny w Poznaniu stał się urokliwym zielonym zakątkiem dla spacerowiczów. Istnieje w tym mieście od prawie stu lat. Ogrodem zajmuje się Uniwersytet im. Adama Mickiewicza i jak się okazało robi to wyśmienicie.

Ogród jest doskonałą opcją na letnie spacery. W okresie jesienno zimowym proponujemy raczej odwiedzenie Lumina Parku. Podobała się nam również Dzielnica Cesarska i to zarówno w wersji na pogodę oraz niepogodę.

Ogród Botaniczny w Poznaniu – historia
Początkowo w poznańskiej dzielnicy Ogrody założony został Szkolny Ogród Botaniczny. Miało to miejsce w latach 1922-25. Uroczystego otwarcia dokonał ówczesny prezydent Rzeczypospolitej Stanisław Wojciechowski. Ogród mieścił się na 6 hektarach ziemi i powstał dzięki umowie między władzami Poznania, a Kuratorium. Było to zarówno miejsce publiczne, ale pełniło również funkcje edukacyjne. Odbywały się tu lekcje botaniki oraz inne zajęcia praktyczne.

Przed II wojną światową obszar powiększono o 8 hektarów i dodano kolejne działy.

W czasie wojny terenem zarządzali profesorowie z Niemiec. Był nawet plan likwidacji placówki. Na szczęście do tego nie doszło, bo nadal możemy odpoczywać w tym urokliwym miejscu wśród różnorodnych roślin.

Po wojnie miasto nie inwestowało w utrzymanie ogrodu, więc przejęty on został przez Wydział Matematyczno-Przyrodniczy Uniwersytetu Poznańskiego. Od wigilii roku 1955 otrzymał nazwę, pod którą jest znany obecnie. Jest to Ogród Botaniczny Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Został wpisany do rejestru zabytków w roku 1975. Rozrósł się na kolejne obszary, na których powstały kolekcje związane z florą Ameryki Północnej i Dalekiego Wschodu oraz innymi regionami świata.

W roku 1992 ogród powiększył się o kolejne 5 hektarów i w tym kształcie oddano go dla zwiedzających w roku 2000. Od tego czasu możemy go podziwiać w terminie od maja do października. Jest to miejsce licznie odwiedzane szczególnie w weekendy i dni wolne od pracy. Zaznaczyć należy, że wejście na teren jest darmowe, co z pewnością jest dodatkową zachętą do odwiedzenia tego zabytku.

Obecnie Ogród Botaniczny zajmuje powierzchnię 22 hektarów.

Ogród Botaniczny – zwiedzanie
Po ogrodzie poruszamy się wygodnymi ścieżkami, po których mogą się przemieszczać zarówno niepełnosprawni jak i rodziny z dziećmi w wózeczkach. Dróżki te prowadzą nas między działami reprezentującymi różne rodzaje roślinności zarówno Polskiej jak też obcego pochodzenia. Tych wydzielonych obszarów w Ogrodzie jest w sumie siedem.

Znaleźliśmy tu zarówno roślinność wymagającą warunków szklarniowych jak i te rosnące na świeżym powietrzu.

Na terenie ogrodu spotkaliśmy florę m.in. z Ameryki Łacińskiej, Madagaskaru, Wysp Kanaryjskich, Ameryki Północnej, Dalekiego Wschodu.
W szklarniach znaleźliśmy jeden z najbogatszych w Polsce zbiór kaktusów oraz wielkie ilości storczykowatych.

W czasie spaceru podziwiamy poszczególne działy, a wszystkie prezentują się imponująco. Mijamy dział roślin ozdobnych oraz składający się dwu części ekologiczno-geograficzny (las i łąka).

Dział geografii roślin prezentuje drzewa oraz krzewy z całego świata.

Duże wrażenie zrobiło na nas alpinarium z roślinnością przeróżnych pasm górskich. Jest ono tak zaaranżowane, że chodzimy po niewielkich pagórkach pokrytych dużymi głazami. Czujemy się tu jak na skalistych szlakach tatrzańskich. Warto dodać, że spacerujemy po jednym z najbogatszych alpinariów w Europie.

Ciekawą kolekcją na naszej trasie są również rośliny wodne i szuwarowe rosnące m.in. przy mieszczącym się tu stawie.

Bardzo ważnym miejscem w Ogrodzie Botanicznym jest dział roślin ginących. Teren ten umożliwia rozmnażanie i podtrzymanie poszczególnych gatunków. Co ważne dokonuje się w tym celu wymiany nasion między różnymi placówkami na całym świecie. Poznań jest w kontakcie z ponad czterystoma ogrodami botanicznymi i arboretami mieszczącymi się w prawie sześćdziesięciu państwach na wszystkich kontynentach.

Inne atrakcje w Ogrodzie Botanicznym
Na terenie ogrodu znajduje się dwupiętrowy pawilon ekspozycyjno-dydaktyczny. To w tym obiekcie mieści się kawiarnia, w której delektujemy się pysznym ciastem popijanym kawą. Przed budynkiem mamy teren zaaranżowany na ogród francuski. Usiedliśmy na ławeczkach koło fontanny, w której centrum mamy figurę baletnicy w pozie z Jeziora Łabędziego.

Kolejna rzeźba znajduje się tuż obok wejścia do ogrodu. Jest to dwoje zakochanych chowających się pod parasolem. Przekaz jest aktualny bez względu na pogodę, bo możemy się chronić w ten sposób zarówno przed deszczem jak i słońcem.

W ogrodzie umieszczono tablice poglądowe układające się w poznawczą ścieżkę dydaktyczną. Dodatkowo każda roślina jest opisana, co stanowi doskonałą pomoc dla zwiedzających, którzy mogą zapoznać się z nazwami oraz miejscem występowania poszczególnych okazów.

W niedalekiej odległości od alpinarium na niewielkim placu przysiadamy na ławeczkach przy kamiennych stołach. Możemy tu odpocząć i spożyć przyniesione ze sobą drugie śniadanie. Jak się okazało czyni tak wielu odwiedzających to miejsce turystów.

Odpoczywamy chwilę również przy naturalnych stawach, przy których zaprezentowane są rośliny wodne, szuwarowe oraz bagienne.

Na początku maja w Ogrodzie odbywa się majówka. W tym czasie możemy trafić na koncerty oraz stoiska, przy których kupimy zioła, kwiaty oraz ich cebulki. Jeżeli jesteśmy w tym czasie w okolicach Poznania warto zawitać w to miejsce gdzie wśród śpiewu ptaków nacieszymy się bujną rodzącą się do życia roślinnością.

Ogród Botaniczny w Poznaniu jest jednym z najładniejszych, a jednocześnie bardzo interesujących parków w mieście. Nic dziwnego, że spotkamy w nim licznych turystów, a parking jest przepełniony.

Co jeszcze w Ogrodzie Botanicznym
Przechadzając się po terenie ogrodu natykamy się na ponad 7000 taksonów, czyli organizmów spokrewnionych ze sobą. Biorąc pod uwagę, że każda taka grupa roślin ma wiele podgrup i rodzajów łatwo sobie wyobrazić jak wielkie bogactwo roślinności z całego świata tu znaleźliśmy.

Po wizycie w Ogrodzie Botanicznym w Poznaniu stwierdzamy, że warto to miejsce polecić wszystkim miłośnikom przyrody oraz tym, którzy lubią wypoczywać wśród zieleni i śpiewu ptaków.

Bardzo dobrze się stało, że Ogród nie został zniszczony i rozebrany w czasie wojny, choć były takie plany. Dzięki temu do dziś cieszy on oczy wszystkich tych, którzy to miejsce odwiedzają. Gorąco polecamy i zachęcamy do wstąpienia tu na dłuższy spacer.
