T&L Wędrujemy nadal po dzielnicy Kazimierz i natrafiamy na zabytkowy kościół Bożego Ciała w Krakowie. To miła odmiana, ponieważ ostatnio podziwialiśmy dwie synagogi. Ich wystrój opisujemy na naszym blogu www.myzwiedzamy.pl w zakładce woj. małopolskie. Tam też inne atrakcyjne miejsca z Polski i nie tylko.
Kościół Bożego Ciała na krakowskim Kazimierzu jest podwójnym sanktuarium: Najświętszej Maryi Panny – Matki Zbawiciela i św. Stanisława Kazimierczyka.
Godność bazyliki mniejszej nadał obiektowi papież Jan Paweł II na początku 2005 r.
Kościół Bożego Ciała w Krakowie – historia
Król Kazimierz Wielki ufundował murowaną świątynię około 1340 r. Prezbiterium konsekrowano w 1401 r. Ostatecznie budowa zakończyła się w 1405 r. W tym też roku przybyli do Krakowa kanonicy regularni na zaproszenie Władysława Jagiełły. Dobudowano dla nich klasztor.
Kolejne prace w kościele trwały do 1477 r., a wieżę zbudowano dopiero w latach 1566-82.
Pochowano tu św. Stanisława Kazimierczyka i Bartłomieja Berrecciego.
Kościół Bożego Ciała w Krakowie – legenda
Pragnący złota i bogactwa złodzieje podjudzeni przez diabła kradną z kościoła Wszystkich Świętych miedzianą pozłacaną monstrancję myśląc, że to samo złoto. Przedmiot był przepięknej urody. Jego wykonanie było droższe od materiałów, z których został wykonany. Kiedy się zorientowali w popełnionym błędzie ze strachu przed karą rzucają monstrancję do bagna Mate. To w tym miejscu król polski Kazimierz II zakłada miasto Kazimierz.
Nad bagnami nocami i za dnia płonął światła niebieskie. Doniesiono o tym królowi i biskupowi krakowskiemu. Ci uznają, że musi być jakaś przyczyna takiego stanu rzeczy i organizują procesję nad błota z pieśniami, chorągwiami i hymnami. Idzie tam całe miasto. Zbadano przyczynę występowania wspomnianych błysków świetlnych. Okazuje się, że to błyszczy skradziona monstrancja. Ta zostaje wydobyta i odniesiona na miejsce.
Król Kazimierz uznaje, że cud wydarzył się dla niego przyrzeka, że w miejscu gdzie odnaleziono Sakrament założy i wybuduje ceglany piękny kościół na cześć Bożego Ciała. Tak też się stało i dziś możemy pokazać Wam ten fantastyczny obiekt.
Kościół Bożego Ciała – wystrój wnętrza
Wnętrze zachwyca zdobieniami już od samego wejścia. My znajdujemy się w nawie głównej i kierujemy wzrok w kierunku ołtarza, który powstał w 1634 r. Został zestawiony w latach 1636-37. Zbudowany jest z drewna i bogato złocony. Głównym obrazem jest „Narodzenie Chrystusa”.
Łączy w sobie włoskie elementy architektoniczne z niderlandzkimi dekoracjami. Znajduje się w nim obraz „Pokłon Pasterzy”, a szczyt zdobi figura Jana Chrzciciela. Pod obrazem umieszczono barokowe tabernakulum z XVII w. Cały ołtarz jest pięknie zdobiony.
Z lewej strony nawy głównej zainstalowano łódź rybacką z siecią i wiosłami To późnobarokowa ambona z połowy XVIII w. Łódź podtrzymują syreny i delfiny, a żagiel stanowi baldachim.
Po bokach ambony znajdują się ołtarze z obrazami namalowanymi w 1619 r.
W nawach bocznych podziwiamy m.in. manierystyczną konfesję Stanisława Kazimierczyka. Jest tu też neorenesansowa płyta poświęcona spoczywającemu w bazylice Bartłomiejowi Berrecciemu. To włoski architekt i rzeźbiarz działający na dworze króla Zygmunta I Starego, którego największym dziełem jest Kaplica Zygmuntowska w katedrze wawelskiej z lat 1519-33.
Warto zwrócić uwagę na organy, które są największe pod względem ilości głosów w Krakowie. Mają ich aż 83, które są zbudowane z 5950 piszczałek i 20 dzwonów. Pierwsze organy pochodziły z 1373 r. Te jednak spłonęły w 1594 r. Od roku 1606 były odbudowywane i podlegały modyfikacjom. Ostatnia dotyczyła miecha głównego – 2016 r.
Wieża kościoła ma 70 m wysokości i znajduje się w niej 5 zabytkowych dzwonów. Najstarszy „Południak” został odlany w 1539 r. Największy jest natomiast „Stanisław”, który waży 2500 kg a jego średnica to 150 cm.
Podsumowanie wizyty
Bazylika z całą pewnością warta jest odwiedzenia. Bogate zdobienia zachwycą każdego. We wnętrzu znajduje się wiele zabytkowych elementów, które dotrwały do naszych czasów. Trzeba tu zajrzeć, kiedy nie ma mszy. Wtedy wszystko dokładnie obejrzymy.
Polecamy spacer po całym Kazimierzu, który skrywa wiele tajemnic. My szukamy dalej ciekawych miejsc, które przedstawimy na naszym blogu www.myzwiedzamy.pl. Zwiedzajmy razem!!!
