Szczebrzeszyn w woj. lubelskim do tej pory znaliśmy jedynie z wiersza Jana Brzechwy „W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie i Szczebrzeszyn z tego słynie”. Jesteśmy w okolicy, więc postanawiamy sprawdzić, co jeszcze ciekawego jest w tym miasteczku.
Samochód parkujemy w okolicach ratusza i przysiadamy na ławeczce, przy której ustawiony został w 2011 r. dwumetrowy pomnik chrząszcza.

W tym miejscu zapoznajemy się z historią miejsca, po którym za chwilę będziemy spacerować a jest ona bardzo bogata i pasjonująca.
Szczebrzeszyn – historia
Okazuje się, że pierwsi mieszkańcy pojawili się na późniejszym wzgórzu zamkowym już 5 tys. lat temu i był to lud neolityczny.
Są zapisy, które mogą świadczyć, że Szczebrzeszyn istniał już w XI w. i leżał na przecięciu dwóch szlaków handlowych: bursztynowego prowadzącego od Bałtyku na południe i tego z Kijowa na zachód Europy.
W XII w. wybudowany został kościół romański a potem kolejny. To jego fundamenty obserwujemy w miejscu gdzie dziś podziwiamy prawosławną cerkiew. Są one dobrze widoczne, ponieważ pozostawiono je nieotynkowane.

Szczebrzeszyn w źródłach historycznych pojawia się w roku 1352 w akcie króla Kazimierza Wielkiego. W roku 1378 miasto zostaje nadane Dymitrowi z Goraja, co w 1398 r. potwierdził Władysław Jagiełło. Ów Dymitr był podskarbim koronnym i otrzymał wyjątkowe przywileje. Był np. zwierzchnikiem całej szlachty mieszkającej w okolicach Szczebrzeszyna, którą prowadził na wojny oraz sprawował nad nią sądy.
W XIV w. powstał również zamek na wzgórzu i miał postać wieży mieszkalno obronnej.

Na początku XVI w. w Szczebrzeszynie pojawiają się Żydzi, którzy w roku 1584 budują drewnianą synagogę. W tym też roku wyznaczono im miejsce na cmentarz żydowski, czyli kirkut.

W roku 1583 miasto trawi ogromny pożar niszcząc m.in. zamek, cerkiew oraz drewniany kościół.
W Szczebrzeszynie pojawia się Jan Zamoyski związany z Zamościem, o czym pisaliśmy opisując to renesansowe miasto idealne. Wchodzi on w posiadanie ziem szczebrzeszyńskich w roku 1593, a dwa lata później włącza je do Ordynacji Zamojskiej.
Z przełomu XVI i XVII w. pochodzi polichromia, czyli malowidła na ścianach cerkwi. O tym więcej w dalszej części materiału.

XVII w. to wielkie zniszczenia spowodowane przez Kozaków, Szwedów, Turków i Tatarów. Odbudowano ze zniszczeń synagogę oraz kościół św. Mikołaja.

Historia Szczebrzeszyna od XIX w.
Z początkiem XIX w. następuje rozbudowa cerkwi. W tym wieku również wzniesiono ratusz. Ciekawostką jest to, że w Szczebrzeszynie urodziła się babcia Isaaka Bashevisa Singera (1833 r.), który był pisarzem oraz laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie literatury (1978 r.).

W dwudziestym wieku uliczki miasta wybrukowano kamieniami bądź cegłami. Zostaje ono również zelektryfikowane.
W okresie II wojny światowej następuje niszczenie ludności nie tylko pochodzenia żydowskiego.
My po zapoznaniu się z historią Szczebrzeszyna udajemy się na jego zwiedzanie. Ponieważ znajdujemy się przed ratuszem to od tego obiektu zaczynamy.
Szczebrzeszyn – ratusz
Ratusz jest zabytkowym budynkiem, który zbudowano w 1840 roku. Jest siedzibą Urzędu Miasta, a w jednej jego części znajduje się Muzeum Starych Zegarów.
Otwarto je dla publiczności w 2018 r. Jedyną rzeczą, jaka nam się nie do końca spodobała jest to, że przed ratuszem cały plac jest wyłożony płytkami i w upalne dni nie ma odrobiny cienia gdzie moglibyśmy się schować od palącego słońca. Szkoda, że teraz taka moda panuje w miastach i miasteczkach.

Szczebrzeszyn – kościół św. Mikołaja
Tuż obok placu, na którym mieści się ratusz wybudowano na początku XVII w. kościół św. Mikołaja. Widać go z ławeczki związanej z wierszem Jana Brzechwy, na której dopiero co siedzieliśmy.

Około1644 r. kościół spaliliTatarzy. Potem odbudowany i ponownie zniszczony przez pożar. Odremontowany z bardzo złego stanu pod koniec XIX w. W czasie II wojny światowej zamknięty przez Niemców nie doznał zniszczeń. Po odzyskaniu niepodległości ponownie otwarty dla wiernych i po kilku remontach podziwiamy jego stan obecny.

Na teren świątyni dostajemy się przez barokową XVIII wieczną bramę. Przed kościołem podziwiamy też figurę Matki Bożej również z XVIII w. Elementem, na który zwracamy uwagę jest dzwonnica z kaplicą grobową pochodząca z czasów budowy obiektu sakralnego.

Niestety w czasie naszego pobytu wnętrze podlegało kolejnej renowacji. Wiemy jednak, że znajdują się tam elementy wystroju nawet z XVII w. takie jak ołtarze boczne i obrazy. Z wieku XVIII pochodzi ambona. Warto, więc wejść do środka tym bardziej, że stiuki w nawie i prezbiterium podobne są do tych w zamojskiej katedrze, której poświęciliśmy osobny wpis.
Kierujemy się w kierunku kirkutu i po drodze trafiamy na synagogę.
Szczebrzeszyn – synagoga
Synagoga z XVII w. leży po przeciwległej stronie rynku niż kościół św. Mikołaja. W jej pobliżu znajdują się kościół św. Katarzyny oraz cerkiew Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny. Do tych obiektów również zawitamy.
Obiekt powstał na miejscu zajmowanym przez starą drewnianą synagogę. Ta spłonęła w pożarze wywołanym przez Kozaków, kiedy ci oblegali Zamość (1648 r.). Została wyremontowana w 1659 r., a w XVIII w. częściowo przebudowana.

W czasie II wojny światowej hitlerowcy spalili obiekt, który po wyzwoleniu został odbudowany i od 1965 r. przeznaczony jest na Ośrodek Kultury. Odbywają się tu np. wystawy malarstwa.

Cerkiew Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny w Szczebrzeszynie
Tuż obok synagogi znajduje się cerkiew, która często jest zamknięta. Jest na to sposób. Po drugiej stronie uliczki mieści się plebania, gdzie można poprosić o otwarcie świątyni. Zapewniamy, że warto to zrobić ze względu na jej piękne i historyczne wnętrze.

Budynek pochodzi z XVI w. i postawiony jest na fundamentach starszej świątyni, którą mógł być pierwszy katolicki kościół św. Mikołaja ufundowany przez Dymitra z Goraja około 1394 r. Stare fundamenty są nieotynkowane i widoczne do dziś.

Historia cerkwi jest ciekawa i zarazem skomplikowana. Zmieniał się jej wystrój, należała do różnych wyznań, lecz działała do roku 1915. Przeznaczona do likwidacji w 1938 została uratowana dzięki protestom tutejszych mieszkańców.

Po drugiej wojnie światowej w cerkwi istniał magazyn i uległa ona dewastacji. Trwało to do roku 2008, kiedy nastąpił gruntowny remont, podczas którego odkryto XVII wieczne malowidła ścienne.

Świątynia jest najstarszym obiektem sakralnym należącym do Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego i od 1956 r. wpisana jest do rejestru zabytków.

Cmentarz żydowski w Szczebrzeszynie
Cmentarz założono w XVI w. i zajmuje on powierzchnię około 2 ha. Został zniszczony w czasie II wojny światowej. Również po wojnie z kirkutu zabierano nagrobki z przeznaczeniem na budowę innych obiektów.

Jest jednym z najstarszych i najlepiej zachowanych cmentarzy żydowskich w Polsce.

Do dnia dzisiejszego zachowało się około 400 macew, czyli pionowych prostokątnych płyt nagrobnych. Najstarsza z nich pochodzi z 1545 r.

Pomnik chrząszcza
Schodzimy ze wzgórza zamkowego i udajemy się do uroczego zakątka, z którego wybija źródełko. Odpoczywamy w cieniu na ławeczkach przy wybijającej czystej wodzie podziwiając pierwszy na świecie pomnik chrząszcza, który powstał na podstawie uchwały z 2002 r.

Szczebrzeszyn – Młyn zbożowy
Po przeciwnej stronie ulicy od źródełka z chrząszczem nad rzeczką oglądamy wielki młyn wodny z początku XX w. Zbudowany został na życzenie Ordynata hrabiego Maurycego Zamoyskiego.

Młyn poruszany wodą w czasie międzywojennym był największym w woj. lubelskim i jednym z większych w Polsce pod względem przemiału zboża.
Ciekawostką jest to, że oprócz swej podstawowej funkcji dostarczał jednocześnie energii elektrycznej do oświetlenia miasta. Kiedy pod koniec lat 30 XX w. Szczebrzeszyn został zelektryfikowany młyn również poruszany jest elektrycznie.
Szczebrzeszyn – Kościół św. Katarzyny
Od źródełka oraz młyna wracamy powoli do samochodu, który zostawiliśmy przy rynku z usytuowanym tu ratuszem, od którego zaczęliśmy zwiedzanie. Po drodze jeszcze jedna atrakcja, a mianowicie kościół św. Katarzyny z XVII w.

Świątynię ufundowali Tomasz Zamoyski z małżonką Katarzyną z Ostrogskich Zamoyską. Została ona konsekrowana w roku 1638.

Niestety w roku 1783 kościół przeznaczono na koszary wojskowe. Następnie funkcjonował tu szpital, dla którego kościół był kaplicą.

Pod koniec XIX w. kościół zamieniono na cerkiew by w okresie międzywojennym przywrócić katolikom. Niemcy w czasie II wojny światowej ponownie tworzą w obiekcie cerkiew prawosławną. Po wojnie świątynia ponownie trafia do katolików.

Kościół jest doskonałym przykładem renesansu lubelskiego. Warto tu z całą pewnością zajrzeć by podziwiać zabytki z XVII w. i XVIII w. Są to malowidła w prezbiterium. W ołtarzu umieszczono obraz Matki Bożej Bonifraterskiej. Namalowano go około roku 1670.
Na tym kończymy naszą wizytę w Szczebrzeszynie. Nastawiliśmy się na to, że może zobaczymy tylko pomnik chrząszcza a okazało się, że odbyliśmy wspaniałą podróż historyczną zaczynającą się w XVI w., jeśli chodzi o odwiedzone zabytki. To był udany dzień wśród historycznych obiektów. Polecamy wszystkim Szczebrzeszyn i jego okolice oraz woj. lubelskie. Zapraszamy na naszego bloga, gdzie proponujemy wiele ciekawych atrakcji nie tylko z tego regionu Polski.