Jastrzębia Góra posiada wiele interesujących miejsc. O atrakcjach znajdujących się w okolicach Przylądka Rozewie (np. latarnie morskie) pisaliśmy w części 1 naszej opowieści (czytaj tu). Znajduje się tam również informacja o nazwie i historii tego urokliwego kurortu.
Do informacji z części 1 nie wracamy i zwiedzamy dalej. Nadal punktem naszego startu jest Willa Gizela, która zapewnia spokój i dobre warunki do odpoczynku po zwiedzaniu, a jednocześnie jest świetnym punktem wypadowym do miasta i na plażę.
Jastrzębia Góra – zachód słońca
Niewątpliwą atrakcją w miejscowościach nadmorskich, w tym też w Jastrzębiej Górze jest oglądanie zachodu słońcu oraz wieczorny spacer po plaży. Są to niezapomniane wrażenia, których postanowiliśmy doznać. Ruszyliśmy, więc na plażę i okazało się, że pomyślało o tym wiele osób. Początkowo słońce było jeszcze nad horyzontem.
Nasza wieczorna przygoda miała miejsce koło głównego zejścia na plażę. Jest to zejście nr 23 i charakteryzuje się dość długimi i stromymi schodami prowadzącymi na klif.
Z tego miejsca i o tej porze plaża z przylegającymi klifami zachwyca nas swoim urokiem. Zerkamy w kierunku Władysławowa i widzimy, że im dalej tym wzniesienie mniejsze i łatwiejsze zejście nad wodę.
Spoglądamy w stronę przeciwną i podziwiamy stosunkowo pustą o tej porze szeroką piaszczystą plażę, która przyciąga spokojem oraz niczym niezakłóconym szumem fal.
Rzućmy okiem na wysoki i imponujący w tym miejscu klif, na którym widać zbierających się ludzi, którzy obserwują to fascynujące zjawisko z przebiegającego tamtędy Bulwaru Nadmorskiego. Wysokość, na której znajdują się ci ludzie sięga 33 m n.p.m.
Z wysokości plaży, na której się znajdujemy i odpoczywamy od zgiełku panującego w Jastrzębiej Górze podczas całodziennego zwiedzania zachód słońca wygląda tak – wow!!!
Zaciekawieni jak zachód wygląda z klifu szybko wspinamy się na górę i zastaje nas taki widok. Stąd dokładnie widać jak jesteśmy wysoko w stosunku do poziomu morza oraz jak szeroka jest plaża w tym miejscu. Okazało się, że słońce będące już pod widnokręgiem również potrafi stworzyć niesamowitą scenografię.
Jastrzębia Góra – „Gwiazda Północy”
Jastrzębia Góra jest najdalej na północ wysuniętą miejscowością w Polsce. Gdzieś musi być punkt, który spełnia ten warunek. Początkowo sądzono, że miejscem tym jest Przylądek Rozewie. Dokładne badania wskazały, że jest to inne miejsce. Znajduje się ono w centrum w pobliżu zejścia na plażę nr 23. Trafiliśmy tu spacerując Nadmorskim Bulwarem ciągnącym się na klifie wzdłuż wybrzeża.
„Gwiazda Północy” do duży kamień ustawiony dzięki Towarzystwu Przyjaciół Jastrzębiej Góry. Jest to ciekawe miejsce, które warto zobaczyć. Można tu odpocząć, a niedaleko mamy umieszczony punkt widokowy, z którego obserwujemy plażę oraz morze.
Wejście na plażę nr 23 w Jastrzębiej Górze
W kurorcie mamy wiele zejść do plaży. Na szczęście są one ponumerowane i wyraźnie oznaczone, więc ciężko się zgubić. Jednym z popularniejszych jest to oznaczone numerem 23 znajdujące się w centrum. Od 2016 r. są to dość długie, ale łatwe do pokonania schody. Zamontowano tu również nowoczesne oświetlenie, dzięki któremu można się tu bezpiecznie poruszać nawet późnym wieczorem. Aby dojść do plaży lub z niej wrócić musimy pokonać 152 stopnie. Między siedmio stopniowymi odcinkami znajdują się płaskie platformy, na których mogliśmy odpocząć. Sprawia to, że pokonanie wysokości nie jest tak trudne, na jakie wygląda.
Jastrzębia Góra – Wąwóz Lisi Jar
Idziemy do centrum od latarni morskiej Rozewie i trafiamy do zejścia na plażę nr 19. Zauważyliśmy, że ciężko się tu zgubić lub przegapić jakąś atrakcję, ponieważ wszystko jest dokładnie opisane na ustawionych wskaźnikach.
To dojście do plaży jest oryginalne i wyjątkowe, dlatego że prowadzi przez historyczny Wąwóz Lisi Jar. Zanim zapuściliśmy się w nieznane zainteresowaliśmy się stojącym przed wejściem pomnikiem. Jest to obelisk ustawiony w 1932 r., na którego szczycie widzimy orła wzbijającego się do lotu.
Miejsce to upamiętnia przybicie do brzegu króla Zygmunta III Wazy w czasie powrotu z wyprawy po koronę Szwecji (1598 r.). Jego statek rozbił się niedaleko, a władcę uratowali miejscowi rybacy i odtransportowali na ląd przez Lisi Jar. O tym fakcie informuje stosowna tablica na oglądanym przez nas pomniku.
Przez Lisi Jar prowadzi szlak turystyczny wiodący nad morze. Zapuszczamy się, więc w przypominający górskie wąwozy teren. Przyjemny spacer, ponieważ ścieżka jest na całej długości zalesiona stuletnimi drzewami i co najważniejsze zacieniona.
Ciekawostką jest to, że kiedyś wąwóz miał około 10 km długości. Morze zabrało zdecydowaną większość i obecnie możemy podziwiać tylko 350 metrów tego piękna natury, który jest częścią Nadmorskiego Parku Krajobrazowego. Głębokość sięga do 50 m, co na odwiedzających robi duże wrażenie. Stoki porastają ponad stuletnie buki tworzące ciekawe kompozycje. My jesteśmy pod wrażeniem wzorów wystających korzeni.
Wąwóz posiada wiele odgałęzień, co uatrakcyjnia pobyt w tym czarującym miejscu.
W pobliże plaży schodzimy po drewnianych schodach, które w zdecydowany sposób ułatwiają pokonywanie stromego terenu.
Wyjście z Lisiego Jaru na plażę wygląda tak.
Przed rozłożeniem parawanu i poddaniu się szumowi morza oraz ogrzewającym promieniom słonecznym zwróciliśmy jeszcze uwagę na drewnianą kapliczkę świętego Antoniego.
W historycznym Lisim Jarze nie morze zabraknąć króla Zygmunta III Wazy. To przecież z nim wiąże się to miejsce. Figurę wykonano podczas pleneru rzeźbiarskiego. Dzięki temu przechodząc przez wąwóz każdy morze zrobić sobie fotkę z królem, który wdzięcznie pozuje do zdjęć. Niestety miecz, który posiadał spodobał się również komuś innemu i obecnie monarcha czeka na turystów oraz plażowiczów tylko z krzyżem.
Łatwe przemieszczanie się po Jastrzębiej Górze
My staramy się gdzie tylko można przemieszczać pieszo jednak dla dzieci i osób słabszych bądź starszych uruchomiono w Jastrzębiej Górze i okolicy transport pojazdami elektrycznymi. Zajmuje się tym firma Meleksik, która jest konkurencyjna względem tradycyjnych taksówek i świadczy również usługi turystyczne organizując przejażdżki turystyczne. Meleksy są ciche i bezpieczne, a co najważniejsze jadąc nimi możemy zobaczyć wszystkie najciekawsze miejsca w kurorcie.
Jastrzębia Góra – Dom Whisky
Dom Whisky w Jastrzębiej Górze jest niewątpliwie dużą atrakcją dla dorosłych turystów będących smakoszami królowej alkoholi. Ciężko to miejsce przegapić, ponieważ zwraca uwagę charakterystyczną architekturą.
Wchodzimy do środka i dostajemy oczopląsu. Przed nami dwa piętra ścian zastawionych butelkami z bursztynowym trunkiem. Jeśli ktoś nie jest super znawcą zagadnienia związanego ze szkocką wodą życia to z pewnością nie będzie wiedział, co wybrać.
Na szczęście z pomocą przychodzą sympatyczni i pełni wiedzy na temat whisky barmani. Opowiedzą o rodzajach, kolorach, smakach, barwach oraz zapachach tego szlachetnego trunku. Z pewnością doradzą którąś z ponad 2000 butelek, z których każda reprezentuje inny rodzaj, odmianę lub kraj, z którego pochodzi.
Pod koniec wakacji w Jastrzębiej Górze, co roku odbywa się Festiwal Whisky. W 2022 roku będzie to już VIII edycja imprezy, która jest biletowana i odbędzie się w dniach 26-27.08.2022.
Whisky
Whisky pochodzi najprawdopodobniej z Irlandii gdzie mnisi już w VII w. produkowali trunek zwany „wodą życia” i powstający z fermentacji owoców, a dojrzewający w dębowych beczkach. Był on wykorzystywany wyłącznie w celach leczniczych. Przedłużał życie, pomagał na kolki, leczył też paraliż, ospę i wiele innych chorób.
W IX w. bursztynowy trunek trafił wraz z mnichami do Szkocji. Od XVI w. pojawiają się informacje o wodzie życia, która jest wyrabiana z jęczmienia, ale nie służy już wyłącznie do leczenia, a raczej jest to jej drugorzędne przeznaczenie. Pod koniec XVII w. na producentów nałożono wysokie podatki, a wyrobnictwo przeszło do podziemi. Każdy klan produkował swoją wersję i przekazywał recepturę potomnym. W ten sposób doprowadzono do utrzymania wielkiej różnorodności tego trunku. Obecnie jest wiele marek whisky, każda produkuje różne rodzaje. W każdym z nich mamy różne smaki i odmiany. Wygląda na to, że różnorodność tego napoju jest przeogromna. Stąd nasz problem z wyborem, gdy znaleźliśmy się w Domu Whisky w Jastrzębiej Górze.
Jastrzębia Góra – Promenada Światowida
Promenada Światowida jest deptakiem w centrum kurortu. Przyciąga turystów w różnym wieku. Możemy tu zjeść, posłuchać muzyki płynącej z ustawionej sceny, spędzić czas z dziećmi na placu zabaw z trampolinami, zjeżdżalniami, trampolinami oraz niezliczoną ilością innych atrakcji. Wieczory można spędzić w dyskotekach i nocnych klubach. Nam przypadł do gustu skwer z fontanną.
Dowiedzieliśmy się również jak wyglądają kaszubskie nuty.
W razie upałów bądź niepogody możemy schronić się w Muzeum figur woskowych, gdzie czeka nas wiele znanych postaci, z którymi możemy się sfotografować.
Idąc w kierunku morza dotrzemy do Bulwaru nadmorskiego, który poprowadzi nas do plaży po szczycie klifu. Z punktów widokowych rozciągają się niezapomniane widoki na bezmiar wód, których fale chłodzą opalających się i kąpiących się turystów.
Jastrzębia Góra – Bulwar nadmorski
Gdybyśmy skierowali się w prawo to ścieżka doprowadzi nas do opisywanej już „Gwiazdy Północy” oraz zejścia na plażę nr 23 z długimi prowadzącymi w dół schodami.
My skierowaliśmy się w lewo ścieżką prowadzącą między zadrzewionym terenem, a urwiskiem klifu.
Wzdłuż naszej trasy ustawione są ciekawe drewniane figury wykonane podczas plenerów rzeźbiarskich.
Po drodze mijamy Willę MEWA. Jest to budynek położony na szczycie klifu z pięknym widokiem na morze. Został on ofiarowany rodzinie Józefa Piłsudskiego w 1936 r. przez jednego z założycieli Jastrzębiej Góry Jerzego Osmołowskiego.
Doszliśmy do morza z plażą nieco oddaloną od centrum. Znajduje się tu infrastruktura uprzyjemniająca wypoczynek, czyli atrakcje dla dzieci oraz punkt gastronomiczny.
Możemy wędrować dalej piaszczystą ścieżką wzdłuż plaży z ustawionymi ławeczkami, na których możemy odpocząć. Nasz pobyt jednak nieuchronnie dobiega końca. Nie opuszczamy jednak terenów nadmorskich. Opowiemy o tym w kolejnym wpisie. Jastrzębia Góra nas zachwyciła i pobyt w niej możemy z całą odpowiedzialnością zarekomendować.