W poszukiwaniu kolejnych zamków krzyżackich trafiamy do niewielkiego miasteczka Morąg, które leży w woj. warnińsko – mazurskim. Przypominamy, że ostatnio byliśmy w woj. pomorskim gdzie zwiedzaliśmy obiekt w Sztumie.
Zamek w Morągu jest mocno zaniedbany. Trwają jednak prace renowacyjne, które mają przywrócić, choć częściowo dawny blask. Okazało się jednak, że mieści się tu wiele innych atrakcji. Postanowiliśmy zwiedzić to miasteczko.
Morąg – historia
Ziemie, na których leży obecnie Morąg Zakon Krzyżacki zjął już w XIII w. Rejon ten podlegał komturom z Elbląga, którzy pod koniec XIII w. podjęli prace nad budową drewnianej strażnicy. W następnych latach powstał tu murowany zamek, który stał się siedzibą wójtów, czyli urzędników krzyżackich.
Miasto Morąg w pobliżu zamku założył komtur elbląski w 1327 r. Jego położenie sprzyjało obronie, ponieważ całe było otoczone wodą. Były to naturalne zbiorniki oraz wykopane rowy z doprowadzoną wodą.
Na przełomie XIV i XV w. budowane są mury obronne, a w nich umieszczono trzy bramy prowadzące do miasta. W jednym z narożników stanął kościół św. Piotra i Pawła z wysoką wieżą, którego budowę zakończono w 1331 r. Możemy go oglądać do dnia dzisiejszego.
Drewniana strażnica staje się murowaną twierdzą w 1337 r. Po ponad 100 latach w 1444 r. na rynku postawiono gotycki ratusz, który po renowacji zachwyca widokiem obecnych turystów.
XV w. to kilkukrotne przechodzenie Morąga z rąk krzyżackich do polskich. Należało też m.in. do Prus Zakonnych. W tutejszym zamku w roku 1470 zmarł wielki mistrz zakonu krzyżackiego Henryk VI Reuss von Plauen. W XVI w. zamek częściowo rozebrano. Budulec przeznaczono m.in. na budowę barokowego pałacu Dohnów, który stoi do dziś.
W XVII w. podczas wojen ze Szwedami Morąg doznał wielu zniszczeń. Późniejsze duże pożary dopełniły dzieła upadku miasta, które odbudowywano ponad 50 lat.
Dalsze dzieje Morąga
W połowie XVIII w. miasto było okupowane przez wojska rosyjskie, a na początku XIX w. zajęły je wojska Napoleona. W tym czasie stacjonował tu marszałek Bernadotte, czyli późniejszy król Szwecji (Karol XIV Jan) i Norwegii (Karol III). Według legendy przeżył on atak pruskiej konnicy i nie został schwytany. Schował się w stogu siana i go nie znaleziono. W mieście gościł również generał Jan Henryk Dąbrowski.
W 1945 r. miasto zdobywa korpus pancerny Armii Czerwonej, a w wyniku walk znacznemu zniszczeniu uległo śródmieście Morąga.
Obecnie możemy tu pospacerować między zabytkami, które leżą w niewielkiej odległości od siebie.
Atrakcje w Morągu – zwiedzanie
Zwiedzanie miasta jest bardzo łatwe, a ułatwiają to tablice informacyjne ustawione przy każdym ważnym obiekcie. My zaczęliśmy od ratusza, a wszystkie inne atrakcje znajdują się w odległości kilkuminutowego spaceru.
Morąg – Ratusz
Obiekt zwraca uwagę swoją architekturą i warto obejść go dookoła. Reprezentuje styl gotycki i powstał w 1444 r. Od tamtej pory był okradany, spalony, odbudowywany i przebudowywany. W roku 1843 wzbogacił się o neobarokową wieżyczkę, na której zamontowano zegary.
Przed głównym wejściem do ratusza stoją charakterystyczne armaty i turyści chętnie robią sobie przy nich zdjęcia.
Armaty odlano w Belgii i pochodzą z czasów wojny francusko-pruskiej (1870-1871). W Morągu ustawiono je w 1914 r. i dodają atrakcyjności stojącemu za nimi ratuszowi.
Dom Herderów w Morągu
Z placu Jana Pawła II, przy którym podziwialiśmy ratusz przemieszczamy się w miejsce gdzie stał budynek, w którym urodził się i mieszkał najwybitniejszy morążanin Johann Gottfried von Herder.
Był to wybitny pisarz i filozof niemiecki oraz przyjaciel Słowian. Na obecnie stojącym tu domu znajdujemy stosowną tablicę pamiątkową.
Naprzeciwko domu ustawiono pomnik upamiętniający filozofa.
Morąg – Kościół św. św. Piotra i Pawła
Wędrujemy dalej po uliczkach Morąga i podchodzimy pod gotycki kościół wybudowany w XIV w. To kolejna perełka tego miasteczka. Pierwszy kościół w tym miejscu powstał na początku XIV w. i systematycznie go rozbudowywano.
Ciekawostką dotyczącą obiektu jest to, że jako jedyny przetrwał pożar Morąga, który wybuchł w 1414 r. Podobna sytuacja miała miejsce podczas pożaru w 1697 r. Wtedy przetrwał kościół i zamek pokrzyżacki. Niestety budynek miał mniej szczęścia podczas II wojny światowej, kiedy został poważnie uszkodzony. Odbudowano go i nadal zachwyca.
Niestety podczas naszej wizyty wieża kościelna była w renowacji, więc zdjęcia nie oddają piękna całego obiektu.
Podobno warto wejść do środka, bo zachowało się wiele atrakcji. Są to średniowieczne malowidła w prezbiterium oraz płyty nagrobne członków rodziny Dohnów z XVI w., ołtarz główny z XVII w., czternastowieczny krucyfiks i wiele innych. Nam udało się zajrzeć do środka jedynie przez boczne drzwi, ale kiedyś to nadrobimy.
Pałac Dohnów w Morągu
Pałac został wpisany na listę zbytków i pochodzi z drugiej połowy XVI w. Pobudowany w stylu barokowym przez Achacego zu Dohna, jako miejska rezydencja rodu.
Pod koniec XVII w. pałac znacznie ucierpiał w pożarze i przez około 20 lat pozostawał w opłakanym stanie, a dopiero potem odbudowany i rozbudowany. W roku 1741 na dziedzińcu postawiono skomplikowany zbiór zegarów słonecznych, którego przeznaczenie do dziś nie zostało ustalone.
Pod koniec II wojny światowej w 1945 r. pałac został mocno zniszczony przez Armię Radziecką. Odbudowany stał się własnością Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie. Niestety podczas naszej wizyty pałac poddawany był kolejnej renowacji. Z pewnością zmobilizuje nas to ponownego odwiedzenia Morąga i zapoznania się z zawartością bogato wyposażonych wnętrz.
Ciekawostką jest to, że pałac został wkomponowany i zbudowany z wykorzystaniem pozostałości murów miejskich oraz znajdujących się przy nich pozostałości po wieżach.
Morąg – Wodociągowa wieża ciśnień
Z okolic pałacu rodziny Dohnów podziwiamy również zabytkową wieżę ciśnień pochodzącą z 1908 r. Powstała ona razem z systemem wodociągów. Jej wysokość wynosi około 25 m, a pojemność zbiornika to 150 m sześciennych. Wygląda pasjonująco i z bliska robi duże wrażenie, więc warto do niej podejść.
Zamek krzyżacki w Morągu
Ostatnim obiektem, jaki dziś proponujemy w Morągu jest dawny zamek krzyżacki, a właściwie jego pozostałości.
Historia tego miejsca zaczyna się w roku 1280, kiedy to Krzyżacy budują tu fortyfikację z drewna. W roku 1331 zapada decyzja o umieszczeniu tu siedziby krzyżackiego wójta i zaczyna się wznoszenie murowanego zamku. Trwało to kilkadziesiąt lat, a efekt był ponoć imponujący. Obiekt otoczono dwoma rzędami murów, a dodatkowo chroniła go mokra fosa. Jak wspominaliśmy wcześniej w 1470 r. zmarł na zamku wielki mistrz Henryk Reuss von Plauen. Od 1525 r. zamek stał się siedzibą starostów książęcych.
W XVI w. starostą został Piotr zu Dohna, którego ród dość długo sprawował tę funkcję. Pałac tej rodziny oglądaliśmy przed momentem, a zamek za czasów jej rządów został przebudowany.
Znaczenie zamku mija pod koniec XVI w. kiedy Achacy zu Dohna buduje w mieście pałac dla rodziny i tam się przeprowadza. Zamek niszczeje i zostaje częściowo rozebrany w 1815 r. Pełnił funkcję szkoły, a potem umieszczono w nim magazyny.
Od 2001 r. zamek jest w rękach prywatnych i jest szansa na jego częściową rekonstrukcję.
Po tym spacerze wśród starych zabytków utwierdzamy się w przekonaniu, że nieco na uboczu od najważniejszych i wszystkim znanych atrakcji znajdują się mniejsze, ale nie mniej ważne atrakcje i jest ich mnóstwo. Przecież Morąg to niewielkie miasteczko liczące około 15 tys. mieszkańców, a zobaczyliśmy w nim kościół i zamek krzyżacki z XIV w., ratusz z XV w., pałac z połowy XVI w. i zabytkową wieżę ciśnień z początku XX w. Morąg z pewnością przyciągnie jeszcze większą rzeszę turystów, kiedy pokończą się prace renowacyjne najważniejszych obiektów. My ruszamy w dalszą drogę i zapraszamy do wspólnego zwiedzania.