Zamek w Malborku oraz samo miasto odwiedzamy już kolejny raz. Za pierwszym razem opowiadaliśmy o historii obiektu oraz pokazywaliśmy obrazki z zewnątrz. Kolejnym razem podziwialiśmy zabytki znajdujące się w mieście. Dziś proponujemy wspólne zwiedzanie wnętrz zamkowych.
W pobliżu Malborka znajdują się również inne atrakcje, a ich opis znajduje się na naszym blogu we wpisach dotyczących województwa pomorskiego oraz warmińsko-mazurskiego.
Samochód tym razem zostawiamy po przeciwnej stronie Nogatu i do zamku przechodzimy przez długi most nad tą rzeką. To ciekawe przeżycie, ponieważ odczuwalne jest lekkie bujanie się tej konstrukcji.
Zamek w Malborku – Kolos z Malborka (figura Madonny)
Zwiedzanie zamku zaczynamy od zakupienia biletów oraz pobrania audio przewodników. Możemy wybrać jedną z dwóch tras. Zielona jest nieco krótsza i nie obejmuje wszystkich zamkowych wnętrz. Decydując się na szlak historyczny zobaczymy również te pozostałe pomieszczenia.
Obie trasy zaczynają się w tym samym miejscu, czyli przy murze zamkowym naprzeciwko ogromnej figury Madonny.
Przyglądamy się bliżej tej największej średniowiecznej rzeźbie w Europie (Kolos z Malborka). Ma ona 8 m wysokości i pokrywa ją złota oraz kolorowa mozaika szklana. Oryginał został zniszczony w 1945 po około 600 latach od powstania. Obecna figura zawiera w sobie około 60 % elementów oryginalnych wydobytych z powojennego rumowiska. Warto dodać, że do pokrycia rzeźby zużyto ponad 300 tys. elementów, a jej waga to około 15 ton.
Ciekawostki o zamku wpisanym na listę UNESCO
Zanim ruszymy w dalszą podróż po zamku przypomnimy w tym miejscu kilka ciekawostek dotyczących tego monumentalnego obiektu.
- Zamek budowali Krzyżacy w latach 1278 – 1457. Prace przebiegały etapowo, a najpierw powstał Zamek Wysoki.
2. Na zamku zbudowano gdanisko, czyli toaletę nad fosą. Nie jest tak imponujące jak w Kwidzynie, ale mogło pełnić też inne funkcje. Do ustępu prowadzi drewniane przejście. W razie zagrożenia można było je spalić, a wieża stawała się ostateczną twierdzą obronną.
3. Malbork w 1309 r. staje się stolicą Państwa Zakonnego. Obiekt zostaje powiększony o Zamek Średni a potem Niski.
4. Jest to największy ceglany obiekt na świecie. Warownia nie do zdobycia, która mogła się bronić nawet trzy lata bez dostaw żywności oraz dodatkowej broni. Zajmuje obszar około 21 ha, a do budowy wykorzystano ponad 30 mln cegieł.
5. Twierdza była otoczona fosą i prowadziły do niej cztery mosty.
6. Na zamku już w dawnych czasach działało ogrzewanie podłogowe. W salach na podłogach obserwujemy specjalne otwory, z których wydobywało się ciepłe powietrze. To pochodziło z rozgrzanych w piwnicy kamieni.
7. W Malborku mieszkańcy mieli dostęp do bieżącej wody i największą ilość studni wśród średniowiecznych budowli.
8. Na zamku wybudowano największą ilość ubikacji w tamtych czasach. Za papier toaletowy służyły siano oraz liście kapusty.
9. Podobno jedzenie na zamku było wyśmienite, co potwierdzały odwiedzające go głowy państw, znakomici rycerze i inne ważne osobistości. Sprowadzano tu do kuchni takie przysmaki, jakich nie było na innych dworach, a były to np.: cytryny, ryż, daktyle itd. Pito dobre gatunki piwa oraz wina.
Kolejne ciekawostki o zamku
10. Zamek otaczała fosa, do której wodę specjalnymi kanałami dostarczano z pobliskiego jeziora. Dodatkową ochroną były potężne mury okalające Zamek Średni oraz Wysoki.
11. Malbork nie został zdobyty przez Polaków w okresie wojny trzynastoletniej, ale wykupiony za około 665 kg złota. W roku 1457 Kazimierz Jagiellończyk wjechał do zamku, a ten pozostawał w Królestwie Polskim ponad 300 lat.
12. Mikołaj Kopernik uczestniczył w odbywających się w Pałacu Wielkich Mistrzów lokalnych parlamentach.
13. Zamek został raz w historii zdobyty przez Szwedów. Używając artylerii zajęli go w 1626 r. w ciągu dwóch dni. Był w ich posiadaniu przez kilka lat.
14. II wojna światowa nie spowodowała zniszczeń obiektu. Dopiero w 1945 r. przez dwa miesiące trwały walki z zamkniętymi w twierdzy Niemcami. Ponieważ używano artylerii zamek został zniszczony w ponad 50%.
15. Muzeum Zamkowe powstało w 1961 r., a obiekt zaczęto odbudowywać.
16. Zamek w Malborku został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO w 1997 r.
Dalsze zwiedzanie największego ceglanego zamku na świecie
My znajdujemy się na podzamczu i podziwiamy nie tylko ogrom Madonny, ale również monumentalne mury, wieże i baszty dobrze widoczne z tego miejsca.
Duże wrażenie robią też suche obecnie fosy i obszary międzymurza. Pokazują one ogrom fortyfikacji i wcale nas nie dziwi, że nikt w średniowieczu tej twierdzy nie był w stanie zdobyć.
My jednak zmierzamy w kierunku Zamku Wysokiego. Okazuje się, że to daleka droga i aby się tam dostać musimy pokonać wiele przeszkód takich jak drewniane zwodzone mostki, szereg bram i zwężeń oraz innych elementów obronnych. Wszystko to sprawiało, że dość łatwo było się bronić, ale atakowanie i zdobywanie było wręcz niemożliwe. Pierwszą przeszkodą, jaką pokonujemy jest długi drewniany most prowadzący do Bramy Głównej zwanej też Snycerską. Trzeba się dostać na drugą jej stronę.
Żeby przejść na dziedziniec Zamku Średniego musimy po okazaniu biletów pokonać drewniany zadaszony mostek nad fosą.
Ten w razie potrzeby można było spalić, ale to nie koniec trudności w zdobywaniu obiektu, ponieważ za fosą czekają nas opuszczane brony chroniące przejścia. Nie tylko one są trudnością, bo przecież z góry na nieproszonych gości może lać się smoła lub rzucane są kamienie.
Tych bron jest kilka w rzędzie, a każda przestrzeń między nimi jest dodatkowo chroniona przez obrońców. Nie jest łatwo.
Pokonujemy ostatni odcinek i docieramy do dziedzińca Zamku Średniego. Na zdjęciu wyraźnie widać inny układ kamieni. Była to trasa przeznaczona dla pojazdów wjeżdżających na zamek, bo przecież na kocich łbach strasznie trzęsie.
Pomimo wszystkich utrudnień wykorzystywanych do obrony docieramy do obszernego dziedzińca Zamku Średniego. Dobrze, że nikt nas nie atakował.
Zamek w Malborku – rezydencja Wielkiego Mistrza na Zamku Średnim
Z imponującego dziedzińca Zamku Średniego udajemy się początkowo do Restauracji Piwniczka na kawę z ciastkiem i wybieramy stolik w zewnętrznym ogródku. Mamy stąd widok na wieżę Kurza Stopa. Była to latryna dla mieszkańców Infirmerii, czyli dla osób starszych bądź też chorych.
Tę samą wieżę widzieliśmy już wcześniej. Było to jeszcze przed wejściem do Zamku Średniego. Wkomponowana w mury obronne robi wrażenie na turystach.
Jeżeli podejdziemy kawałek pod Kurzą Stopę to podziwiamy drewniany most nad suchą obecnie fosą. To właśnie po nim przechodziliśmy próbując dostać się na dziedziniec Zamku Średniego. Była to jedna z przeszkód, którą najeźdźcy musieliby pokonać w trakcie ataku. Już to wydaje się nam niemożliwe do wykonania.
Posileni i wypoczęci wracamy na dziedziniec i udajemy się do sal gdzie prezentowane są wyroby z bursztynu.
Malbork nie jest przypadkowym miejscem na prezentowanie bursztynu. W czasach neolitu istniały tu pracownie bursztynników, w czasach rzymskich przechodził tędy szlak bursztynowy, w średniowieczu m.in. Krzyżacy handlowali bursztynem, a wyroby z niego zrobione zdobiły wnętrza zamku w Malborku. My podziwiamy ołtarzyki, relikwiarze oraz biżuterię i wiele innych wyrobów.
Dalsze zwiedzanie Zamku Średniego
Na terenie Zamku Średniego jak wspominaliśmy rezydował Wielki Mistrz. Były tu, więc pomieszczenia związane z jego życiem oraz urzędowaniem. Jedno z najpiękniejszych wnętrz świeckich gotyku znajduje się w Letnim Refektarzu, czyli sali audiencyjnej.
Kolejnymi pomieszczeniami, które koniecznie trzeba zobaczyć jest: Zimowy Refektarz, Kaplica prywatna Wielkich Mistrzów, która po przebudowie stała się częścią ich pomieszczeń mieszkalnych, Wysoka Sień z ciekawym rozwiązaniem architektonicznym związanym z filarami, Wielki Refektarz, czyli sala biesiadna, która była największym świeckim pomieszczeniem w budowlach krzyżackich.
Znaleźliśmy tu też inne ciekawe miejsca z życia dawnych mieszkańców. Wymienić tu należy chociażby pomieszczenia mieszkalne Wielkiego Mistrza takie jak sypialnia, gabinet, pokoje, w których mieszkał i prywatną kaplicę. Te pomieszczenia musicie podziwiać w czasie własnej wizyty, do której gorąco zachęcamy.
My powoli zmierzamy do najstarszej części warowni, czyli Zamku Wysokiego. Sprawdzamy czy jego zdobycie było równie trudne jak tych miejsc, do których już dotarliśmy. Kierunku nie można zgubić. Jak sama nazwa wskazuje kierujemy się do czegoś wysokiego. W naszym przypadku jest to najwyższa wieża zamkowa, nad którą powiewa flaga Polski. Ma ona 66 m wysokości. Przy dobrej pogodzie można dostrzec Elbląg, a nawet Gdańsk.
Przed opuszczeniem dziedzińca Zamku Średniego zatrzymujemy się na chwilę obok pomników Wielkich Mistrzów krzyżackich.
Zamek w Malborku – siedziba konwentu, czyli Zamek Wysoki
Żeby zdobyć Zamek Wysoki należy pokonać kolejny drewniany mostek, kiedyś zwodzony oraz wąskie przejście zamykane bronami.
W razie podniesienia bądź spalenia mostu atakujący musieli pokonać tzw. międzymurze. Pamiętajmy, że obrońcy cały czas trzymali napastników pod ostrzałem, a mury były grube i wysokie. Zdobycie tego obiektu wydaje się w średniowieczu niemożliwe.
Po ominięciu kolejnych umocnień obronnych dostajemy się na dziedziniec Zamku Wysokiego. Jest on znacznie mniejszy od podziwianego wcześniej na Zamku Średnim i charakteryzuje go stojąca na środku studnia.
Na wierzchołku zadaszenia miejsca poboru wody znajduje się figura pelikana karmiącego młode własną krwią. Ten ptak jest symbolem zakonu, bo odnosi się do takich cnót jak najwyższe poświęcenie i ofiarność. Czy Krzyżacy zawsze przestrzegali tych wartości to już sprawa dyskusyjna.
Na Zamku Wysokim znaleźliśmy wiele atrakcyjnych miejsc, ale opowiemy tylko o kilku. Resztę zostawimy wyobraźni, co powinno zachęcić do osobistego tu przyjazdu. Dziedziniec otaczają krużganki.
Kolejnym bardzo ważnym miejscem na Zamku Wysokim jest kościół pw. NMP. Istniał od początku powstawania Malborka początkowo, jako kaplica. Zachwyca swoją wielkością i bardzo dobrze, że został odbudowany po wielkich zniszczeniach z 1945 r.
Żeby wejść do kościoła musimy przekroczyć drzwi tak zwanej Złotej Bramy. Przejście to powstało pod koniec XIII w. i jest pięknie wykonane.
Bardzo ważnym miejscem jest również kaplica św. Anny. Była ona miejscem pochówku jedenastu Wielkich Mistrzów.
Do kaplicy prowadzi elegancko wykonane wejście, które sprawia, że musimy się przed nim zatrzymać.
Najważniejszym miejscem Zamku Wysokiego jest Kapitularz, czyli sala narad urzędników Zakonu. Zapadały tu najważniejsze decyzje dotyczące państwa krzyżackiego i spraw wagi międzynarodowej.
Kontynuujemy wędrówkę po zakamarkach zamku krzyżackiego
Do tak ważnego miejsca wchodzimy przez wejście z ozdobnym portalem.
Wielkością i wykonaniem imponuje też Refektarz Konwentu, czyli jadalnia.
Skoro była jadalnia musiała być też kuchnia, z której wychodziły pyszne i doceniane na innych dworach Europy potrawy. Tu również zajrzeliśmy
Na zakończenie pobytu w tej części zamku spacerujemy między ogromnymi murami gdzie zaprezentowano kule armatnie oraz ocalałe elementy dawnego wystroju.
W czasie tego spaceru trafiliśmy również do ogrodu Wielkiego Mistrza. Przysiedliśmy na chwilę wśród zieleni żeby odpocząć od zewsząd nas otaczających ceglanych ścian i murów.
Z całą pewnością warto wejść na wieżę zamkową, która jest najwyższym miejscem na zamku. Rozciągają się stąd wspaniałe widoki na zamek i okolicę. Można podejść do gdaniska, które mogło być ostatecznym punktem obrony. Warto pospacerować po korytarzach i fosach, ale to musicie przeżyć już sami, do czego gorąco zachęcamy.
My kończymy naszą opowieść, a zarazem wizytę na zamku w Malborku i wracamy do samochodu pokonując ponownie wszystkie wewnętrzne umocnienia. Na zakończenie kilkugodzinnego zwiedzania postanawiamy się posilić w Karczmie Rycerskiej z pięknym widokiem na obiekt, w którym spędziliśmy tak wiele czasu.