Katedra w Zamościu powinna być obowiązkowym punktem zwiedzania dla wszystkich odwiedzających to idealne miasto Jana Zamoyskiego. My zachwycaliśmy się już fortyfikacjami z murami, bramami, bastionami, odwiedziliśmy Rotundę, zwiedziliśmy Muzeum Zamojskie, opisaliśmy Rynek Wielki z jego wieloma atrakcjami i tajemnicami.
Dziś opowiemy o zabytkowym renesansowym kościele na Starym Mieście w Zamościu. Powstał on pod koniec XVI w. jako kolegiata, ale w roku 1992 podniesiono go do rangi katedry.
Świątynię Zmartwychwstania Pańskiego i św. Tomasza Apostoła w Zamościu ufundował założyciel miasta Jan Zamoyski.
Katedra w Zamościu – historia
Obiekt zaprojektował włoski architekt Bernardo Morando i może to jest powodem tego, że przypomina on architekturą kościoły z Półwyspu Apenińskiego z okresu XV i XVI w.
Konsekracja świątyni miała miejsce w 1637 r.
Wygląd kościoła zmienił się w czasie zaborów, kiedy to przeprowadzono istotną przebudowę (1824-26).
Kolejne remonty i naprawy zniszczeń miały miejsce w II połowie XIX i w latach 50-tych XX w.
W roku 2010 dzięki środkom unijnym przywrócono katedrze formę, jaką posiadała od końca XVI do początku XIX w. Warto zaznaczyć, że ten obecny wygląd bardziej zbliżony do oryginału robi niesamowite wrażenie.
Katedra w Zamościu – zwiedzanie
Trafienie do katedry nie stanowi dla nas żadnego problemu. Znajduje się ona w okolicach Bramy Szczebrzeskiej. Nieco dalej dochodzimy do pomnika Jana Zamoyskiego, który jest wyraźnie widoczny również z punktu widokowego znajdującego się na wysokiej białej dzwonnicy obok świątyni, która również jest tego koloru.
Ciekawostką jest to, że wymiary katedry związane są z rozmiarami Zamościa i stanowią jego 15-krotne pomniejszenie osiągając 45 m długości i 30 m szerokości.
Do wnętrza prowadzą obecnie trzy wejścia, z czego najbardziej efektownie wygląda główne. Dwa pozostałe znajdują z boków w miejscu dawnych kaplic.
Po wejściu do wnętrza widzimy trzy nawy, z których środkowa jest wyraźnie wyższa i sięga 20 m. Patrząc w górę podziwiamy kolebkowe sklepienie z lunetami.
Podchodzimy też do głównego późnobarokowego ołtarza, który pochodzi z II połowy XVIII w. Główny obraz umieszczony jest między kolumnami i przedstawia św. Tomasza Apostoła, który jest patronem świątyni. Na ścianach prezbiterium znajdują kolejne 4 malowidła przedstawiające tego świętego. Ciekawie prezentuje się też rokokowe srebrne tabernakulum z połowy XVIII w.
Kaplice boczne w katedrze
W katedrze spacerujemy wzdłuż bocznych naw i podziwiamy 9 bocznych kaplic. Są one wyposażone w cenne obiekty, ołtarze i obrazy poświęcone różnym osobom i postaciom.
Kaplica Zamoyskich pw. Przemienienia Pańskiego zwana Ordynacką
W tej kaplicy podziwiamy dużą płytę nagrobną z czarnego marmuru poświęconą Janowi Zamoyskiemu. W ołtarzu obserwujemy obraz mówiący o Przemienieniu Pańskim. Wzrok przyciąga też nagrobek XIV ordynata Tomasza Franciszka Zamoyskiego.
Kaplica pw. Matki Bożej Opieki (lub Odwachowskiej bądź Łaskawej)
Ta kaplica wydaje się nam drugą, co do ważności w świątyni, ponieważ związana jest z panującym do dziś kultem. Wszystko zaczęło się od tego, że pewien więzień został niesłusznie umieszczony w areszcie, czyli odwachu. Ten modlił się żarliwie o sprawiedliwość i znalezionym kawałkiem węgla namalował na drzwiach celi wizerunek. Podobno otoczyła go boska światłość. Było to powodem przeniesienia obrazu do jednej z kaplic. Odwiedzało go i odwiedza nadal wielu wiernych. Doznają oni wielu łask, czego świadectwem są umieszczone w pobliżu obrazu wota dziękczynne. Obecny obraz nie jest oczywiście wykonanym węglem oryginałem. Był wielokrotnie upiększany i przemalowywany. Obecnie znajduje się w późnobarokowym ołtarzu z XIX w. Wersja, którą podziwiamy dziś pochodzi z 2 połowy XVIII w.
Katedra w Zamościu – pozostałe kaplice boczne
Pozostałe kaplice również zasługują na naszą uwagę. Wszystkie są pięknie zdobione, a ich wykonanie zachwyca swoją urodą. Są to:
1 – kaplica infułacka – z obrazem św. Mikołaja Biskupa
2 – kaplica Różańcowa – z kopią obrazu Matki Bożej Częstochowskiej
3 – kaplica Relikwii – z barokowym ołtarzem z XVII w., relikwiarzami i obrazem św. Marii Magdaleny
4 – kaplica Akademicka – z obrazem św. Jana Kantego, który jest patronem Akademii Zamojskiej
5 – kaplica Zwiastowania NMP (Bractwa Literackiego) – z kopią cennego florenckiego obrazu Zwiastowania NMP
6 – kaplica Chrystusa Ukrzyżowanego
Katedra w Zamościu – inne ważne miejsca
Kiedy stanęliśmy tyłem do ołtarza głównego ukazały się nam 25 głosowe organy wykonane w 1896 przez organmistrza ze Lwowa. Trzeba przyznać, że są one dopełnieniem pięknego zapierającego dech w piersiach wnętrza świątyni.
Musimy wspomnieć też o kryptach mieszczących się pod podłogą katedry. Kiedy tam zejdziemy zobaczymy trumny i prochy Zamoyskich, czyli pomysłodawców wybudowania tego wspaniałego idealnego miasta twierdzy. Pochowani tu są Ordynaci Zamoyscy i większość ich żon. Jest to również miejsce spoczynku profesorów Akademii Zamojskiej, biskupów oraz księży Infułatów stojących na czele Kapituły Zamojskiej. Warto dodać, że żonami Zamoyskich były kobiety z takich znakomitych rodów jak: Czartoryscy, Poniatowscy, Potoccy, Sapieha czy Działyńscy itd.
Z całą pewnością świątynia jest godna polecenia do wpisania na listę miejsc, które należy w Zamościu odwiedzić tym bardziej, że to jeszcze nie wszystkie atrakcje, które tu na nas czekają.
Dzwonnica przy katedrze z punktem widokowym
Po opuszczeniu katedry postanawiamy wspiąć się na dzwonnicę, czyli dotrzeć na wysokość ponad 22 metrów. Znajduje się tu taras widokowy, na który prowadzą 122 stopnie. Dzwonnica wykonana została w stylu późnobarokowym i zbudowano ją w II połowie XVIII w.
Wspinamy się, więc wąskimi schodkami i zanim docieramy na szczyt mamy możliwość podziwiania jednego z największych dzwonów w kraju. Jest to pochodzący z XVII w. dzwon „Jan”. Waży on 4200 kg i ma 160 cm wysokości. Obok niego wiszą też dwa inne dzwony „Wawrzyniec” i „Tomasz”. Te pochodzą z wieku XVIII.
Docieramy szczęśliwie na punkt widokowy i oczom naszym ukazuje się piękna panorama Starego Miasta w Zamościu. Widzimy m.in. Ratusz i przy nim Kamienice Ormiańskie, ale też Pomnik Zamoyskiego stojący w okolicy katedry i dawnego pałacu, w którym obecnie usytuowana jest placówka oświatowa.
My jesteśmy zachwyceni wizytą w Zamościu, a jednym z wielu miejsc, które szczególnie polecamy jest katedra oraz zbudowana w pobliżu dzwonnica z punktem widokowym. To z tego miejsca rozpościera się widok na Stare Miasto. Wygląda to wspaniale a zapewniamy, że w najbliższej okolicy czeka na Was jeszcze więcej niezapomnianych atrakcji. Obiekty są pięknie oświetlone. Warto więc odwiedzić je również w czasie nocnego zwiedzania.